10 sie 2013

Moja Historia z Justin'em

Moja historia zaczęła sie kiedy moja przyjaciółka pokazała mi pewien teledysk, na początku wydawał mi sie okropny ale potem częściej zaczęłam go słuchac, czytałam o nim kilka ciekawostek, faktów, cytatów.
Później wychodziły płyty jego i mama postanowiła że kupi mi tą płyte, bardzo się z tego ucieszyłam i odrazu pojechałam do sklepu po płytę. Byłam już na miejscu. Poleciałam szybko do sklepu i wypatrzylam ją, była to płyta MY WORLD. 
Kiedy już ją kupiłam to aż skakałam z radości, później Justin wydawał kolejne płyty.
Napisze wam jakie mam:
-MY WORLD
-NEVER SAY NEVER
-UNDER THE MISTLETOE
-BELIEVE
To są moje płyty, które posiadam. A teraz czekam na kolejną płyte Justin'a. Już chciałabym ją mieć.
Był taki moment, że przestałam lubić Justin'a ze względu na chłopaka. ( Nie hejtujcie )
On lubił zupełnie inną muzykę niż ja, więc nie chciałam mu mówić jakiej słucham, więc zmyśliłam i powiedziałam że słucham Rap'u. Ale po 2 tygodniach z nim zerwałam, nie miał sensu ten związek. Nie chciałam go dalej ciągnąć.
On już nie odezwał się do mnie ani razu.
Kilka miesięcy później znów zaczęłam go lubić. I prosze was nie hejtujcie mnie, wiem że postąpiłam źle, ale czasu nie cofne.
Minęło kilka miesięcy i już nigdy nie powiem że nie lubię Justin'a, ponieważ to nie jest wstyd aby go kochać. 
Powinno się być dumnym że się jest Belieber. 
Teraz nie opuszczę go już nigdy. 
A co do Hejterów , to po co go hejtujecie? zazdrościcie mu? 
Bo co? Bo osiągnął więcej niż wy? Bo ubiera sie jak pedał?
Czasami pomyślcie i uważajcie na słowa, bo go też rani to, że tak na niego wjeżdżacie. 
Prosze was przemyślcie to i nie hejtujcie, bo dla Beliebers i jak dla Justin'a to bardzo rani. 
Tyle z mojej histori. 

Brak komentarzy: